Niecodziennej interwencji podjęli się nurkowie ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, dnia 30 października. Straż pożarna w Bytomiu otrzymała zgłoszenie o wpadnięciu i zatonięciu laski, która należała do osoby niewidomej. Strażacy od razu podjęli działania i pojawili się na miejscu.
Zatonęła laska należąca do osoby niewidomej
Laska, która zatonęła w stawie znajdującym się w Miejskim Parku imienia F. Kachla w Bytomiu, znalazła się tak głęboko, że nie możliwe było jej samodzielne wyciągnięcie. Stąd też zgłoszenie otrzymali strażacy. Straż pożarna pojawiła się na miejscu zdarzenia, jednak okazało się, że po przeszukaniu brzegu stawu, laska niewidomego znajduje się jednak znacznie głębiej. Stąd też w sprawę postanowiono zaangażować nurków ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa. Fachowcy pojawili się na miejscu i przystąpili do działania. Akcja dla strażaków była utrudniona ze względu na dużą głębokość stawu oraz słabą widoczność. Z tego względu potrzebna była pomoc nurków.
Skuteczna interwencja nurków ze Specjalistycznej Grupy Ratunkowej Wodno-Nurkowej
Nurkowie należący do Specjalistycznej Grupy Ratunkowej Wodno-Nurkowej na poziomie „A” przybyli na miejsce z Komendy Miejskiej PSP w Bytomiu. Jeden z nurków udał się do stawu i przeszukał dno. Okazało się, że laska rzeczywiście się tam znajduje. Po odnalezieniu laski została ona przekazana właścicielowi.