Prawo przewiduje karę nawet do 12 lat pozbawienia wolności dla kobiety i mężczyzny, oskarżonych o napad na dwie ofiary w ich prywatnej przestrzeni życiowej. Zbrodniarze, uzbrojeni w nóż, terroryzowali swoje ofiary.
Epizod zbrodniczy miał miejsce w Bytomiu. Dwie lokatorki bez wahania wprowadziły do swojego wynajmowanego mieszkania parę osób, które miały z założenia zdobyć dokumenty od właściciela nieruchomości.
Jednakże, okazało się, że rzekomy cel ich wizyty był tylko zmyłką, pozwalającą na dostanie się do wnętrza mieszkania. Jak relacjonuje starszy aspirant Anna Oczkiewicz, rzecznik bytomskiej jednostki policji, 33-letnia kobieta i mężczyzna o rok młodszy, będący mieszkańcami Bytomia, gdy tylko upewnili się, że nie ma nikogo innego w mieszkaniu, zaczęli grozić swoim ofiarom ostrym narzędziem. Przestępcy zastraszyli kobiety do takiego stopnia, że te stały się całkowicie bezbronne, co pozwoliło złodziejom na kradzież telefonu komórkowego.
Poszkodowane kobiety niezwłocznie zgłosiły to zdarzenie policji. Funkcjonariusze skutecznie zatrzymali sprawców jeszcze tego samego dnia. Udało im się także odzyskać skradziony telefon komórkowy, który złodziejska para sprzedała lombardowi.
Podczas dochodzenia okazało się, że 33-letnia osoba płci żeńskiej jest poszukiwana przez Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach – na mocy wydanego listu gończego. Nie jest znane dokładne powody jej wcześniejszych pobytów w Tarnowskich Górach. Wiadomo jednak, że jej przeszłość jest splamiona innymi kradzieżami.
Zatrzymani napastnicy zostali tymczasowo umieszczeni za kratkami. Jeśli zostaną uznani za winnych stawianych im zarzutów, mogą spędzić tam nawet 12 lat.