Do ogromnego pożaru ciężarówek doszło na jednym z parkingów należących do bytomskiej firmy. Na miejscu od razu pojawili się policjanci oraz strażacy, którzy w porę musieli uporać się z pożarem czterech ciężarówek. Na miejsce przybyło aż 13 zastępów straży pożarnej, aby skutecznie poradzić sobie z ogniem.
Niebezpieczny pożar samochód ciężarowych
Cztery ciężarówki zaczęły płonąć w niedzielę 3 października około godziny 10:30. Samochody znajdowały się na parkingu, który należał do jednej z bytomskich firm. Jak udało się ustalić policji, samochody transportowe same w sobie nie należały do tej samej firmy, na której parkingu stały samochody. Niedaleko parkingu znajdowało się centrum budowlane, dlatego ważne było szybkie opanowanie pożaru.
Strażacy walczyli z ogniem dobre kilka godzin. Udało im się przestawić w bezpieczne miejsce jeden z samochód. Kolejne niestety były już objęte ogniem. W jednej z ciężarówek znajdowały się opony, z kolei w dwóch kolejnych załadowane były jedzenie oraz materiały budowlane. Mieszkańcy Bytomia mogli z odległych miejsc zauważyć, że nad miejscem pożaru unosił się ogromny dym. Zresztą zadymienie było widoczne nawet z Tarnowskich Gór oraz z Zabrza. Na ten moment policja wciąż stara się wyjaśnić dokładne okoliczności całego zajścia. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikogo nie trzeba było ewakuować, ani nikt nie ucierpiał.