Tegoroczne rozgrywki Młodzieżowej Hokej Ligi były bardzo udane dla zespołu BS Polonia Bytom. Pod 24. kolejkach bytomski zespół nie odniósł żadnej porażki. Świetna passa została jednak przerwana w 25. kolejce, a mocniejszym rywalem tego dnia dla bytomskiego zespołu okazała się drużyna SMS PZHL Katowice. Mecz zakończył się po dogrywce wynikiem 4:5 dla katowickiego zespołu.
Goście zaskoczyli swoim zaangażowaniem
Spotkanie pomiędzy BS Polonia Bytom a SMS PZHL Katowice od samego początku trzymało w napięciu. Na trybunach tego spotkania zasiadło około 350 widzów, co jeszcze bardziej dodało animuszu zawodnikom. Niestety, ale z tego wszystkiego podczas całego spotkania zawodnicy z Bytomia złapali więcej minut karnych. Łącznie bytomska drużyna otrzymała 14 minut kar, z kolei zespół z Katowic uzbierał 8 minut kar. Pokazuje to, że drużyna gości była naprawdę dobrze poukładana w tym meczu i grała przemyślany hokej.
Więcej animuszu w akcjach ofensywnych w tym spotkaniu wydawali się mieć bytomscy zawodnicy. Pokazuje to chociażby statystyka strzałów, w której znaczną przewagę mieli właśnie gospodarze. Suma strzałów w tym meczu wyniosła 50 po stronie gospodarzy i 23 po stronie gości.
Szymon Gurzyński po spotkaniu
Po meczu pomiędzy BS Polonia Bytom a SMS PZHL Katowice głos zabrał Szymon Gurzyński związany z katowickim zespołem. Jego zdaniem zaangażowanie w tym meczu było kluczem do zwycięstwa. Cała drużyna przystąpiła bardzo zorganizowana do tego spotkania, co przełożyło się na pozytywny rezultat. Szymon Gurzyński podkreślił swoje zadowolenie z gry defensywnej oraz ofensywnej, gdzie udało się wykorzystać znaczną ilość stworzonych sytuacji bramkowych. Z kolei co do gry defensywnej to docenił bramkarza Tomasza Grobelkiewicza, który rzeczywiście zaliczył świetne zawody.