Interwencja weterynaryjna i policji w wyniku nieodpowiedzialnej opieki nad egzotycznymi zwierzętami

W centrum Bytomia, w mieszkaniu mężczyzny hodującego egzotyczne gady, doszło do interwencji. Z mieszkania wywieziono kilkanaście węży oraz jaszczurek, które zostały tam odnalezione przez funkcjonariuszy policji oraz przedstawicieli Powiatowego Inspektoratu Weterynarii. Mimo posiadania przez właściciela zwierząt odpowiednich zezwoleń na ich hodowlę, stwierdzono, że nie zapewniał on adekwatnej opieki wszystkim swoim podopiecznym.

Zwierzęta, wśród których znalazły się również pająki i szczury, były przetrzymywane w plastikowych skrzynkach. Zgodnie z doniesieniami służb, właściciel niewłaściwie troszczył się o 27 pytonów oraz 9 gekonów.

Mężczyzna został wezwany przez Powiatowego Inspektora Weterynarii do poprawy warunków bytowania tych zwierząt. Policja zwraca uwagę na to, że zwierzę nie jest zabawką, lecz istotą żyjącą, zdolną do odczuwania bólu i cierpienia. Zalecają, aby nie decydować się na zakup zwierzęcia, jeśli nie jesteśmy gotowi spełnić jego potrzeb.

Przypomina się również, że znęcanie nad zwierzętami jest uważane za przestępstwo. Kary za takie czyny są surowe i mogą wynosić do trzech lat pozbawienia wolności. W przypadku szczególnego okrucieństwa kara ta może wzrosnąć nawet do pięciu lat więzienia.

Hodowanie egzotycznych zwierząt wymaga specjalnego zezwolenia, ponieważ Polska jest sygnatariuszem Konwencji Waszyngtońskiej CITES – konwencji dotyczącej międzynarodowego handlu dzikimi gatunkami zwierząt i roślin zagrożonych wyginięciem. CITES umożliwia kontrolowanie obrotu takimi gatunkami, aby zapewnić ich przetrwanie.