Pożar w bytomskim Ośrodku Edukacji

W ubiegły poniedziałek w południe przy ulicy Stefana Żeromskiego w Bytomiu wybuchł pożar.

Ogień rozproszył się błyskawicznie. W wyniku pożaru spłonął samochód znajdujący się w środku pracowni przeznaczonej do napraw. Miejsce przeznaczone było do szkoleń osób uczących się w zawodzie mechanika. Jeden z pracowników przebywających w środku próbował ugasić pożar. Niestety walka z żywiołem była zbyt trudna i ogień zdominował cały budynek.

Następnie wezwano Straż Pożarną. Przybyli na miejsce strażacy uratowali mężczyznę, który próbował walczyć z ogniem. W akcji wzięli udział ratownicy medyczni i policja. To było szczęście w nieszczęściu. Nikt nie odniósł większych obrażeń. Nikt nie został poddany hospitalizacji.

W akcji udział wzięło aż 18 zastępów straży pożarnej. Na miejsce zdarzenia przyjechał także mężczyzna odpowiedzialny za funkcję inspektora w nadzorze budowlanym. Doszczętnie spłonęło pomieszczenie warsztatu. Spłonął także dach budynku, który był drewniany.

Jaka była przyczyna pożaru?

Najbardziej prawdopodobną przyczyną rozproszenia ognia były nieprawidłowo wykonywane prace w zakresie nauki zawodu mechanika. Być może w pobliżu znajdowały się substancje łatwopalne, które umożliwiły pożar. W takich sytuacjach jedno jest pewne, ogień nie zadaje pytań, tylko samoistnie się rozprzestrzenia bez pozwolenia. Być przyczyną była także obecność wolnych rodników. Trwa śledztwo policyjne w tej sprawie, które ma na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.