W piątek, dnia 29 kwietnia w porze porannej policjanci otrzymali zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie, który znajdował się nieopodal placu Klasztornego. Mowa tutaj o terenach w pobliżu skrzyżowania ulic Szymanowskiego i Józefczaka w Bytomiu. Na miejsce został wysłany zespół ratownictwa medycznego, jednak niestety akcja reanimacyjna nie przyniosła skutku, a mężczyzna zmarł.
Zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie w centrum Bytomia
Funkcjonariusze otrzymując zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie od razu zaczęli działać. Na miejsce oczywiście została zadysponowana karetka pogotowia. Po przybyciu na miejsce okazało się, że rzeczywiście znajduje się tutaj nieprzytomny mężczyzna w wieku 53 lat. Lekarze na miejscu starali się uratować mężczyznę i prowadzili intensywne działania reanimacyjne. Niestety, ale pomimo podjętych działań nie udało się uratować 53-latka.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon
Na miejscu pojawił się również lekarz, który stwierdził zgon. Oprócz tego na miejsce, w którym znajdował się nieprzytomny mężczyzna, przybył również prokurator. W najbliższych dniach zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która powinna pozwolić ustalić dokładniejsze przyczyny śmierci. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika jednak, że w śmierci 53-letniego mężczyzny nie brały udziału osoby trzecie.
Nie tak dawno policjanci otrzymali podobne zgłoszenie o nieprzytomnej osobie, która znajdowała się na ławce w miejscowości niedaleko Kłodzka. Więcej informacji w tym temacie na stronie KlodzkoInfo.pl.