56-letni mieszkaniec Bytomia zatrzymany za znęcanie się nad żoną

Policja z I komisariatu w Bytomiu zatrzymała 56-letniego mężczyznę, oskarżanego o ciągłe psychiczne i fizyczne maltretowanie swojej żony. Śledztwo wykazało, że mężczyzna notorycznie wszczynał awantury domowe i przejawiał agresję. 58-letnia ofiara przemocy postanowiła w końcu przerwać ten cykl, zgłaszając sprawę policji. Sprawca został aresztowany i skierowany do policyjnej celi. Mężczyzna usłyszał formalne zarzuty dotyczące znęcania się nad partnerką. Sąd, na wniosek prokuratora i śledczych, tymczasowo umieścił go w areszcie na okres trzech miesięcy, jednak jego perspektywa to nawet pięć lat pozbawienia wolności.

Nieustannie przypominamy ofiarom przemocy domowej, że aktualne prawodawstwo daje im narzędzia do zakończenia ich cierpienia. Prokurator prowadzący postępowanie przygotowawcze ma do dyspozycji wiele mechanizmów zapobiegawczych, które mogą pomóc pokrzywdzonym poczuć się bezpieczniej. Prokurator ma prawo, zarówno na wniosek policji, jak i z własnej inicjatywy, zastosować środek zapobiegawczy w postaci nakazu opuszczenia lokalu mieszkalnego. Ten instrument prawny jest często używany przez prokuratorów. Niezależnie od pory roku czy faktu, kto jest właścicielem nieruchomości – na podstawie decyzji prokuratora, sprawca musi opuścić lokal. To dotyczy nawet sytuacji, gdy jest on jedynym właścicielem mieszkania lub domu.