Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku, aspirant Joanna Wiącek-Głowacz, poinformowała w dniu wtorkowym o zatrzymaniu przez funkcjonariuszy jednostki mężczyzny podejrzanego o kradzież paliwa. Złodziej, zanim zatankował swój samochód na lokalnej stacji benzynowej i odjechał bez zapłacenia, zamontował na swoim pojeździe tablice rejestracyjne pochodzące z innego samochodu.
Wiącek-Głowacz wyjaśniła na łamach PAP, że patrol z kłobuckiej komendy zdołał zatrzymać sprawcę niewiele czasu po dokonaniu czynu. Mężczyzna był podejrzany o to, że pozostawił na stacji benzynowej niezapłacone paliwo, a następnie zamienił tablice rejestracyjne swojego fiata.
Decyzję o interwencji podjęli funkcjonariusze po otrzymaniu raportu od dyżurnego o kradzieży paliwa na jednej ze stacji benzynowej w Kłobucku. W ciągu dwóch godzin od incydentu, policjanci dostrzegli fiata, który wyglądem przypominał pojazd podany w opisie sprawcy, jednak tablice rejestracyjne nie zgadzały się z tymi, które wcześniej były przypisane do tego samochodu.
Policjanci postanowili dokładnie sprawdzić zarówno samochód, jak i kierowcę. Podczas przeszukania pojazdu, znaleźli ubrania odpowiadające opisowi odzieży, którą miał na sobie sprawca w momencie kradzieży paliwa. Okazało się, że 40-letni kierowca dokonał zmiany tablic rejestracyjnych swojego samochodu.
Mężczyzna, który mieszka w powiecie sieradzkim, zostanie teraz postawiony przed sądem, gdzie usłyszy zarzuty kradzieży paliwa oraz używania tablic rejestracyjnych pochodzących z innego pojazdu. Ostateczne rozstrzygnięcie w tej sprawie pozostawione zostanie sądowi.