W Bytomiu zapanowały prawdziwe ciemności z powodu braku prądu

Mieszkańcy Bytomia na pewno bardzo mocno się zdziwili, gdy niemal w całym mieście wyłączono prąd. W mediach społecznościowych od razu pojawiły się informacje o braku prądu w różnych zakątkach miasta i regionu. Ciemność zawitała m.in. w Radzionkowiu, Bytom Północ, czy też w Tarnowskich Górach.

Awaria prądu w Bytomiu

Do sporej awarii prądu doszło w środku pierwszego tygodnia października. Dostawca prądu odnotował awarię lekko po godzinie 21:30. Pracownicy firmy energetycznej zaznaczali, że usunięcie usterki powinno zająć im maksymalnie kilka godzin. I tak też było. Po upływie kilku godzin sytuacja wróciła do normy.

W tym czasie jednak w cały mieście zapanowała prawdziwa ciemność. Brak prądu widoczny był nie tylko w mieszkaniach i domach, lecz także na ulicy. O ile w niektórych oknach można było dostrzec tlące się świece, o tyle na ulicy panowała prawdziwa ciemność. Nie działały latarnie uliczne, ani sygnalizacje świetlne. Łącznie bez energii w tym czasie mogło być nawet kilka tysięcy gospodarstw domowych. Dostawca prądu w Bytomiu zaznacza, aby o wszelkich awariach lub niepokojących sytuacjach od razu informować poprzez infolinię.