Mieszkańcy Bytomia bywają narażeni na różnorodne próby wyłudzeń pieniędzy lub innych korzyści. Sposoby stosowane przez oszustów są różne, począwszy od podszywania się pod wnuczka czy pracownika wodociągów, na metodzie BLIK kończąc. Niestety, teraz słabością stał się nowy sposób wyłudzeń – oszustwa związane z odnawialnymi źródłami energii (OZE). W obliczu tej sytuacji, władze miejskie i policja apelują do mieszkańców o ostrożność.
Bytom jest miastem, które korzysta z unijnego projektu Rozwój energetyki rozproszonej opartej o odnawialne źródła energii. Projekt ten obejmuje aż 143 inwestycje dotyczące instalacji urządzeń OZE w domach mieszkańców. Całość tego przedsięwzięcia jest wartą ponad 23,8 mln zł.
Po spełnieniu wszystkich formalności związanych z programem, zakwalifikowani mieszkańcy muszą wybrać wykonawcę, który odpowie za instalację urządzeń. Zgodnie z programem, beneficjenci otrzymają zwrot aż 85% kosztów. Jednak nieuczciwi ludzie postanowili skorzystać z tej okazji na swoją korzyść.
W związku z realizacją projektu, niektórzy sprzedawcy próbują oszukać lokatorów, oferując im darmowe instalacje, nieautoryzowany sprzęt i co najważniejsze – 100% dofinansowanie do projektu OZE. Takie osoby często podają się za urzędników lub pracowników firm związanych z branżą odnawialnej energii. Policja odnotowała już kilka takich incydentów.
Władze miasta, wraz z policją, proszą mieszkańców o wyjątkową ostrożność. Metoda wyłudzania pieniędzy i danych osobowych za pomocą projektu OZE zdobywa ostatnio na popularności. Szczególnie ważne jest, aby unikać podpisywania jakichkolwiek dokumentów na własnym terenie, udostępniania swoich danych osobowych oraz wpłacania zaliczek dla nieznanych wykonawców.
Firmą odpowiedzialną za realizację projektu OZE w Bytomiu jest EKOSCAN Innowacja i Rozwój. W Urzędzie Miejskim w Bytomiu utworzono nawet specjalny punkt obsługi dla uczestników projektu, choć obecnie nie prowadzi się tam już rekrutacji.