Niecodzienny incydent miał miejsce w nocy, kiedy wstrząs ziemny odczuwalny był przez mieszkańców Trzebini, Chrzanowa z województwa małopolskiego oraz Jaworzna, leżącego w granicach województwa śląskiego. Jak wskazuje Wyższy Urząd Górniczy, źródłem tego zjawiska była kopalnia węgla kamiennego Sobieski w Jaworznie. Do chwili obecnej nie napłynęły informacje sugerujące, że w wyniku tego zdarzenia doszło do jakichkolwiek szkód.
Osoby zamieszkujące Trzebinię i okoliczne obszary zauważyły w nocy z soboty na niedzielę niecodzienne drgania ziemi. Zjawisko to zostało potwierdzone przez Wyższy Urząd Górniczy, który otrzymał zgłoszenia na ten temat i ustalił, że epicentrum trzęsienia znajdowało się na terenie kopalni węgla kamiennego.
Dyspozytor z Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) poinformował w niedzielę, że silne, samoistne wstrząsy podziemne zaszły około godziny 22 na terenie Zakładu Górniczego Sobieski w Jaworznie. Nie wpłynęły dotąd jakiekolwiek informacje sugerujące, że zdarzenie to mogło spowodować szkody.
Na podstawie danych WUG, rocznie odnotowuje się na terenach polskich kopalń węgla kamiennego około 1,5 tysiąca wysokoenergetycznych (o magnitudzie powyżej 1,7) wstrząsów.
Mimo że znaczna część tych wstrząsów jest odczuwalna na powierzchni ziemi, rzadko wywołuje one negatywne skutki. Te z nielicznych, które prowadzą do uszkodzeń infrastruktury zarówno pod ziemią jak i na jej powierzchni, klasyfikowane są jako tąpnięcia.
Najczęściej występującym powodem tych wstrząsów jest odprężenie górotworu, które następuje na skutek eksploatacji węgla. Efektem tego jest uwolnienie energii nagromadzonej w górotworze. W zależności od warunków geologicznych niektóre z tych wstrząsów są bardziej odczuwalne na powierzchni ziemi niż inne. Większość z nich nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla pracowników kopalń i osób zamieszkujących obszary górnicze.