Radni z Bytomia wyszli z inicjatywą, aby przy budynkach na ulicy Matejki zlikwidować pewien fragment Strefy Płatnego Parkowania. O tej sprawie poinformowany został już Urząd Miejski. Z taką inicjatywą wyszli radni Tomasz Kupijaj oraz Robert Rabus, którzy interweniują na wskutek próśb od mieszkańców miasta.
Mieszkańcy niezadowoleni ze Strefy Płatnego Parkowania
Całkiem niedawno w Bytomiu wprowadzono kilka nowych Stref Płatnego Parkowania. Jednym z takich miejsc jest właśnie parking przy ulicy Matejki. Jednak radni zaznaczają, że ten projekt w żaden sposób nie był przedyskutowany z mieszkańcami, przez co teraz do radnych dochodzi dużo skarg. Mieszkańcy twierdzą, że implementacja nowego rozwiązania przyniosła więcej szkód, niż korzyści i w zasadzie nie jest żadnym rozwiązaniem na dłuższą metę.
Nowe problemy w związku z niedawnym poszerzeniem Strefy Płatnego Parkowania na ulicy Matejki odczuli także mieszkańcy sąsiednich ulic. Otóż to właśnie tam większość kierowców zostawia swoje pojazdy, aby omijać płatny parking. W ten sposób przejazd bocznymi ulicami często jest utrudniony z powodu dużej ilości samochodów zaparkowanych na poboczach. Obecnie w SPP w Bytomiu znajdują się aż 54 ulice, a łączna liczba miejsc postojowych na tych parkingach wynosi 1250.